Kryzys w meczach z Vivaldi i Falafelem

Kryzys w meczach z Vivaldi i Falafelem

Mecz z Vivaldi był z tych prestiżowych z faktu, że znamy się bardzo długo i chciałem osobiście aby ten mecz był po prostu dobry i zacięty a wynik był wynikiem lepszej gry którejś z ekip. Drużyna Waldka Wojnara stanęła na wysokości zadania - dwie pełne czwórki. U nas nie dość, że szpital to jeszcze niestety nie wszyscy poważnie potraktowali sprawę i zagraliśmy w 6-ciu w tym dwóch kolegów z kontuzjami. Sił wystarczyło nam na pierwszą połowę i kawałek drugiej. Do tego czasu było 1-2 ale nie daliśmy rady fizycznie i skończyło się 1-6. Rywal wykorzystał nasze braki kadrowe i nas wypunktował. Jest niesmak ale tylko z tego powodu, że dotąd zorganizowana ekipa z różnych przyczyn się rozsypała. Gratulacje dla Vivaldi, które mając szeroką kadrę może spokojnie walczyć o pudło ligi.

Dzisiejszy mecz z Falafelem był już bardziej wyrównany. Dołączył do nas nowy zawodnik Olek Najbar, który na pewno podniesie nasze szanse na lepsze wyniki. Zagraliśmy dzisiaj w ośmiu ponieważ nie dotarł na mecz Pcheła, który oczywiście dał nam wcześniej o tym znać ( nie jego wina ). Mecz był bardzo wyrównany. Straciliśmy pierwsi bramkę ale jeszcze przed przerwą wyrównał Karaś. Mieliśmy jeszcze kilka groźnych sytuacji ale zabrakło szczęścia. Druga połowa i niestety błąd w ustawieniu. 1-2 i znów mozolne odrabianie strat. Trzecia bramka dla rywali pada po niestety braku bliskiego krycia - zmęczenie i brak płynności zmian rzucało się w oczy. Zerwaliśmy się jeszcze do gry i po naprawdę ładnej akcji swoja premierową bramkę w pierwszej lidze strzela Kony- gratulacje! Mamy w końcówce jeszcze szanse na remis- Tomek minimalnie chybia. Na 25 sekund przed końcem wycofujemy bramkarza i ...tracimy 4-go gole do pustaka.

Podsumowanie: brak punktów, Niepełna kadra, czasami brak szczęścia. Dzisiaj remis był nasz ale zagrały szczegóły na korzyść rywala. Mamy za dużo kontuzji. Lamas- złąmany palec, Kony też gra z kontuzją, Tomek tak samo. Musimy szukać punktów na Prawku Perfekt - innej opcji niż nasza wygrana nie widzę. Inaczej walka o przetrwanie......

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości